sobota, 29 stycznia 2011

matówki czar

obserwowanie obrazu na matówce i to najlepiej dużej i jasnej jest nieporównywalne z kadrowaniem przez wizjer. ja spróbowałem i teraz rzadko kiedy wracam do spoglądania na świat przez pryzmat podczas robienia zdjęć. tym bardziej jeśli później obraz na papierze także urzeknie głębią, ilością szczegółów i detali, a takimi potrafią być te z kamer które teraz pokażę - Yashica D i Mamiya C33

Yashica D
niemal perfekcyjny komplet... niemal, bo faktycznie był bardzo mało używany, jest nawet pudełko i instrukcja, ale oprócz tego, że był używany mało to jeszcze dość dawno temu i czasy dłuższe niż 1/15sek. są w rzeczywistości jeszcze wydłużone o jakieś 50%. mimo to da się nim fotografować, bo czasy pozostałe działają poprawnie, a jednak rzadko kiedy używa się czasów dłuższych niż 1/15sek. jeśli idziemy na wycieczkę i nie chcemy brać ze sobą statywu. z tego powodu też jeszcze nie zdecydowałem o konserwacji i wymianie smarów na nowe w tej Jasi. może jednak kiedyś dojrzeję do tej decyzji.
w zakupionym komplecie był nawet oryginalny, zewnętrzny światłomierz mocowany w sanki lampy błyskowej

 okienka podglądu wybranych za pomocą kółek nastawczych parametrów ekspozycji

 obiektywy (zarówno ten poglądowy jak i rysujący) są o tych samych parametrach - to Yashikor o ogniskowej 80mm i f=3,5
obraz na matówce w rzeczywistości jest bardziej czytelny i przejrzysty niż na tym zdjęciu. naprawdę kadrowanie na niej to czysta przyjemność

trzy zdjęcia zrobione przeze mnie na pierwszym testowym filmie zaraz po zakupie
 J. i jej ulubienice - Amber i Zuzia

a tu my razem w windzie w naszym pierwszym wspólnym mieszkaniu

Mamiya C33
kominek wymienny. można zainstalować także pryzmat - ten mój bez pomiaru światła

nieprzeciętna kamera TLR. wymienne obiektywy to cecha jakiej nie spotkałem w innym aparacie tego typu
wysuwany miech to kolejne oryginalne rozwiązanie jak na lustrzankę dwuobiektywową. dzięki temu możemy wykonywać zdjęcia z bardzo małej odległości i bardzo niewielkich obiektów bez dodatkowych akcesoriów

obiektyw z migawką centralną Mamiya-Sekor w lepszej, czarnej wersji z udoskonalonymi powłokami (były też srebrne wersje tego obiektywu). czasy od B do 1/500 sek. a zakres przysłon wynosi od f=2,8 do f=32

obraz na matówce czysty, jasny i klarowny - to w dużej mierze zasługa jasnych obiektywów ze światłem f=2,8. tu sfotografowałem matówkę przy zdemontowanym kominku. po lewej stronie widzimy drabinkę i wskazówkę pokazującą współczynnik paralaksy. wraz z wysuwem miecha wskazówka schodzi na dół pokazując coraz większe wartości, które później możemy skonfrontować z wykresami umieszczonymi na lewej ściance kamery (patrząc z pozycji fotografującego) w zależności od używanego obiektywu    

kilka ostatnio wykonanych przeze mnie zdjęć tym aparatem
J. i jej duma - wielki i dostojny berneński pies pasterski - Amon


trzy zdjęcia z okolicznego parku niedaleko od naszego miejsca zamieszkania

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz