sobota, 28 września 2013

i po urlopie...

minęło to ogromnie szybko - ale tak mijają przecież przyjemne rzeczy. 
był Nikodem i już pojechał (dzięki za cały wspólny czas i wszystko co dla nas zrobiłeś), byliśmy w utęsknionych przeze mnie górach i u Rodziców, a teraz znów wróciliśmy do blokowiska. trochę zdjęć faktycznie zrobiłem zarówno wielkim i średnim formatem jak i "małym obrazkiem" ale wszystko dopiero czeka na "kąpanie". 
całe szczęście jest i druga strona medalu - do stycznia nie jest już tak daleko (tym bardziej, że teraz pewnie będziecie już we dwoje), a góry znów mam w planie odwiedzić w weekend za równy tydzień. wołanie filmów to również sama przyjemność - tak więc jakoś damy radę!

dziś jako, że od niedawna jestem posiadaczem nowego telefonu kilka strzałów wykonanych na urlopie z jego pomocą - wszystko to zanim zamieszczę coś z prawdziwych aparatów fotograficznych :-)

P. S.
zakochałem się w Karkonoszach - są absolutnie PRZEPIĘKNE!














miłego oglądania i do szybkiego...
   

prawdziwy PROMINENT

zbyt wiele słów jest tutaj zbędne. miał to być ówczesny konkurent Leici i Contaxa. przepiękna kamera reporterska na "mały obrazek". rzadko spotykana w takim stanie i zestawie. moje oczko w głowie nie tylko dlatego, że to Voigtlander... przedstawiam wyjątkową kamerę - Voigtlander Prominent

Voigtlander Prominent + Ultron 50mm f=1:2 + Skoparon 35mm f=1:3,5 + Dynaron 100mm f=1:4,5 oraz akcesoria


Prominenty są dwojakiego rodzaju - wersja I (ok. 23000 sztuk) - ta którą tutaj chcę zaprezentować była produkowana w latach 1950-1958, natomiast wersja II (ok. 6500 sztuk) produkowana była przez nieco ponad dwa lata od roku 1958
nasz zestaw to niemal komplet jaki był produkowany dla tego aparatu fotograficznego. oprócz widocznych na pierwszych zdjęciach akcesoriów i obiektywów były również dostępne trzy inne "szkiełka" - dwie inne pięćdziesiątki - najcenniejsza Nokton ze światłem f=1,5, również standard Color-Skopar ze światłem f=3,5 i tele Super-Dynaron o ogniskowej 150mm i f=1:4,5. oprócz tego można czasami spotkać coś do tej kamery na kształt leicowskiego Visoflexa czyli przystawkę robiącą lustrzankę z dalmierza

ten dokładnie egzemplarz pierwszego Prominenta jest w stanie niemal idealnym! pięknie zachowany z niemal pełnym wachlarzem obiektywów od szerokiego kąta, aż do obiektywu portretowego (brak tego w/w teleobiektywu). ponadto wizjer z ramkami do wszystkich "szkieł" z zestawu, oryginalne filtry, pasek, osłona przeciwsłoneczna oraz bardzo rzadko spotykane nakładki do wykonywania fotografii z małej odległości - Voigtlander Proximeter

zarówno elementy metalowe aparatu, jak i optyczne czy okleiny zachowały się w przepięknym stanie. co najważniejsze kamera jest całkowicie sprawna - migawka, przesuw filmu, ostrzenie, dalmierz - wszystko w doskonałej kondycji!
tak jak wspomniałem na wstępie Prominent miał konkurować z najlepszymi kamerami typu 135 takimi jak Leici czy Contaxy. niestety przegrał on to starcie głównie ze względu na mniejszą ergonomię i łatwość użytkowania. optycznie natomiast jeśli w ogóle to niewiele ustępował swoim konkurentom. spotkałem się z opinią, że w połowie XX wieku była to jedna z najlepszych kamer tego typu, która jednak nie kosztowała tyle co Leica
obok gniazda statywowego znajduje się licznik klatek oraz coś na kształt "zapamiętywacza" używanego właśnie filmu
aparat ten ma kilka rozwiązań które nie wszystkim odpowiadają. między innymi np. centralna migawka - przez co najkrótsze czasy są dość mocno ograniczone w porównaniu z konkurencją (ale za to uzyskujemy synchronizację błysku w pełnym zakresie jej pracy), dalej - system ustawiania ostrości - pokrętłem umieszczonym w górnej części po lewej stronie korpusu (patrząc z pozycji osoby trzymającej aparat) - pokrętło to na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie pokrętła do powrotnego zwijania filmu (jest tam ono również umieszczone ale od góry na pokrętle ostrości), a nie do ustawiania ostrości. następna rzecz - system bagnetu obiektywowego - również dość dziwny choć wg mnie wygodny i pewny
migawka centralna w jaką wyposażona jest ta kamera to Synchro-Compur o czasach od1 sek. do 1/500 sek. oraz czas B
na powyższym zdjęciu pokazałem pokrętło ustawiania ostrości ze skalą głębi ostrości - trzeba przyznać, że oryginalne rozwiązanie. nie wiem dokładnie jak to się sprawdza w użytkowaniu bo jak do tej pory bawiłem się tym aparatem jedynie "na sucho" ale na pewno wkrótce założę do niego rolkę filmu i wówczas będę mieć bardziej wyrobione zdanie na ten temat
po stronie przeciwległej do pokrętła ostrości znajduje się pokrętło odpowiedzialne za przesuw filmu i jednocześnie naciąg migawki (w drugiej wersji Prominenta zastosowano już dźwignię naciągu a nie pokrętło jak tutaj). na powyższym zdjęciu obok niego widoczny jest także przycisk spustu migawki, przycisk powrotnego zwijania filmu, gniazdo na wężyk spustowy i przycisk używany przy ładowaniu lub wymianie częściowo tylko naświetlonego filmu - bardzo przydatna funkcja!

wszelkie elementy takie jak grawerunki, emblematy czy sygnatury zachowały się w pięknym stanie nawet w newralgicznych miejscach kamery
migawka mimo lat dział bardzo precyzyjnie, miękko, oczywiście cichutko i z wielką kulturą pracy. jej nr seryjny to 8636846
dostępne mamy również dwa tryby synchronizacji oraz gniazdo lampy błyskowej - brak jest typowej "gorącej stopki" stąd konieczność łączenia lampy kabelkiem
wnętrze korpusu naszego Prominenta również niemal idealne - pięknie wyczernione i czyste. widać, że ten aparat nie przeciągnął wielu metrów taśmy filmowej co jest ogromnym atutem!

nr seryjny korpusu tego pięknego aparatu fotograficznego to B 46774

teraz czas na prezentację samych obiektywów jakie kupiłem w komplecie. pierwszy z nich to standard 50mm o świetle f=1:2 Ultron o numerze seryjnym 3765132. "szkiełko" w stanie właściwie perfekcyjnym!

drugi obiektyw to "portretówka" czyli krótkie tele - Dynaron o ogniskowej 100mm i f=1:4,5 i numerze seryjnym 4058648 - równie pięknie zachowany jak standard

na powyższej fotografii chciałem pokazać sposób mocowania dwóch alternatywnych do standardowego obiektywów - prosty lecz pewny mechanizm zapadkowy

ostatnie "szkło" z kompletu sprawia mi największą radość - to Skoparon o mojej ulubionej ogniskowej 35mm i f=1:3,5 i numerze seryjnym 3789490
poniżej jeszcze raz pokazuje sposób mocowania obiektywów 35 i 100 mm do korpusu


szerokokątny Skoparon podobnie jak dwa poprzednie obiektywy wygląda i pracuje właściwie idealnie!

w zakupionym przeze mnie zestawie były również oryginalne akcesoria - uniwersalny wizjer Voigtlander Turnit 3 z ramkami dla ogniskowych 35, 50 i 100 mm
wizjerze wyposażony jest także w mechanizm korygujący błąd paralaksy! niektóre piękne, a zarazem proste rozwiązania niejednokrotnie wprawiają mnie w zdziwienie i podziw ówczesnych projektantów i kostruktorów

dla uzupełnienia całego zestawu wspomniane już wcześniej oryginalne nakładki do fotografowania z bliska Proximeter I i II, wężyk spustowy oraz trzy filtry oczywiście również oryginalne firmy Voigtlander!
uwielbiam chyba wszystkie aparaty Voigtlandera które mam i te których jeszcze nie mam również, ale ten darzę szczególnym uznaniem i szacunkiem. to przepiękna konstrukcja, kwintesencja myśli inżynierskiej, designu i mistrzostwo mechaniki precyzyjnej. to tylko kwestia kilku lub kilkunastu dni gdy założę do niego rolkę slajdu i wypróbuję cały przedstawiony tu zestaw!
absolutnie - PRAWDZIWY PROMINENT!