czwartek, 8 października 2015

klasyk lat 90-tych XX wieku

przypuszczam, że w okresie kiedy aparat ów został wprowadzony do produkcji - rok 1990 - szczególnie w Polsce dla wielu fotoamatorów było obiektem westchnień. nie dziwi minie to. w czasie gdy w naszym kraju chyba najpopularniejsze były proste i relatywnie "toporne" aparaty radzieckie lub ew. niemieckie ten nikon musiał powodować szybsze bicie serc interesujących się fotografią (nie mówię tu absolutnie, że w latach 90-tych ubiegłego wieku nie było w Polsce dobrych i zaawansowanych aparatów fotograficznych - na pewno były ale nie aż tak wiele i pewnie ciężko było je dostać). przedstawiam kamerę SLR, przez którą niektórym nawet w dzisiejszych czasach robi się przyjemniej na duszy (m. in. mnie) - Nikon F-601  

Nikon F-601 + Nikon Nikkor AF 35mm f=1:2 D
w takim stanie to rodzynek - nie wiem czy zrobił więcej jak 10 rolek. komplet z pudełkiem i dokumentacją - naprawdę rzadkość
F-601 to coś pomiędzy F-401 i F-801 - lepszy niż w F-401 autofocus, brak programów tematycznych. wprowadzony został matrycowy pomiar światła
AF na tzw. "śrubokręt" - nieco głośny jak również i silnik przesuwu też do najcichszych nie należy
z mankamentów strony wizualnej to jedynie kilka rysek na tylnych drzwiczkach - patrz powyżej - bardziej chyba od wkładania do pokrowca lub torby niż od zwykłego użytkowania. stan techniczny nie odbiega niczym od aparatu nowego
wbudowana lampa błyskowa, programy - M, S, A, P i Pm
trzy rodzaje pomiaru światła do wyboru - matrycowy, centralnie ważony i punktowy (spot) - niemal wszystko czego potrzebuje nawet profesjonalista znaleźć można w tym korpusie

nr seryjny body to 3063459. korpus był produkowany w Tajlandii

tryby pracy ustawiania ostrości - manualna, a AF może działać w trybie pojedynczym jak i ciągłego ustawiania ostrości. jest również blokada pomiaru - bardzo przydatna funkcja. brak niestety jest podglądu głębi ostrości

wnętrze po prostu jak w nowym aparacie - co więcej pisać - proszę samemu zobaczyć i ocenić


obiektyw to nikonowska "35-tka" ze światłem f=2 D. kupiłem ją kiedyś z innym aparatem i głównie właśnie dla niej (korpus F100 z którym ją otrzymałem ma już nowego właściciela - ja cały czas swojego F100 oczywiście mam)
szkiełko to typowa, stara, japońska konstrukcja - czuć, że nie jest to obiektyw jak niektóre późniejsze wykonany w Chinach, Tajlandii czy Malezji. ten dokładnie egzemplarz ma nr seryjny 372404 

zarówno tubus i pierścienie bez niedogodności w postaci luzów czy niepłynnej pracy jak i soczewki i przysłona - wszystko nienaruszone i całkowicie sprawne
gdzieś miałem jakieś zdjęcia robione tym szkłem, ale na obecną chwilę nie potrafię do nich dotrzeć dlatego pozostaje jedynie oglądać przykładowe foty z internecie jeśli ktoś z Was byłby zainteresowany
wszystko oczywiście z jednego zestawu - korpus, pudło i kwity. jestem dumny, że mam mam ten model w takim stanie i zestawie - naprawdę!
niestety drogie są do niego baterie - CR-P2 o napięciu 6V, ale też używam (czy mam zamiar go używać) tyle, że raczej nie zrujnuje mojego domowego budżetu. ten aparat jest w takim stanie, że ma mnie po prostu cieszyć i to będzie jego główne zadanie... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz