czwartek, 28 kwietnia 2011

pozostając przy bakielicie...

w końcu kupiłem Pionyra - długo szukałem tego modelu ale w takim stanie by przednią część obiektywu miał nieporysowaną a i sam korpus chciałem by nie był uszkodzony. w końcu się udało. był niesprawny jak go kupiłem - ktoś go rozkręcił i źle poskładał ale całe szczęście udało się przywrócić mu świetność. 
przedstawiam dzieło naszych sąsiadów - ówczesnej Czechosłowacji - Pionyr

Pionyr
kamera wzorowana na aparacie Photax II Blinde z lat 40-tych. ten model produkowany był przez koncern Druopta/Dufa od 1948 roku
korpus wykonywany był z czarnego lub rzadziej czerwono-brązowego bakielitu. ja upolowałem tego ładniejszego i rzadziej spotykanego
na tylnych drzwiczkach podgląd numeru naświetlanej klatki - górne okienko dla formatu 6x4,5 cm i dolne dla formatu 6x6 cm
korpus jest utrzymany w pięknym stanie w stylu art deco
 ramki formatowe dla pionowego kadru 6x4,5 cm były w zestawie
blokada spustu migawki, jej dwie prędkości (1/50 sek. i B) oraz możliwość wyboru przysłony - 1 odpowiada f=8, a 2 odpowiada f=16
soczewka także nieporysowana jak i czołówka obiektywu - było to kluczowym zagadnieniem przy poszukiwaniu tego pięknego aparatu
poniżej trzy przykładowe klatki wykonane przeze mnie tym dokładnie egzemplarzem w pogodny dzień na negatywie Fuji PRO 160S



1 komentarz:

  1. Lubię to !!! I jutro ide na spacer z moim czarnym, sfatygowanym pionyrem. Film rollei retro 400S. Co najciekawsze w aparatach tego typu. Gdy spojrzę na wskazania światłomierza innego aparatu to prawie zawsze okazuje się, że odczyt jest dla słońca i cienia dokładnie taki, że można to ustawić w pionyrze mimo że posiada 1 cas migawki i 2 wartości przysłony.

    OdpowiedzUsuń