zakochałem się!
pomijając to, że nie wiedziałem jaki mam film (o jakiej czułości i jakiej produkcji - wiedziałem tylko, iż to czarno-biały negatyw), że wołany "na czuja" w starym wywoływaczu to musiałem sprawdzić czy wszystko jest w porządku przed niedzielą. czy trafia z ostrością, jak się ma ramka 35 do "szkła" 40 mm, jak wyglądają pierwsze klaty i jak się z tym wszystkim obchodzić...
zakochałem się!
byle do niedzieli!
O jejku.... ale to cudo robi cuda... też się zakochałam ...
OdpowiedzUsuń