niestety nie byłem na wierzchołku w sylwestrową noc, ale częściowo ostatni dzień 2016 roku spędziłem na Diablaku. pogoda "siadła" choć czuję pewien niedosyt, bo jak musiał przy takiej pogodzie wyglądać wschód słońca...
całe szczęście zimowy sezon górski jeszcze się nie kończy i mam nadzieję, że okazja się jeszcze nadarzy.
najlepszego wszystkim Wam w roku 2017!
Babia Góra - 31.12.2016 - Nokia Lumia 920
na koniec oczywiście schroniskowy klasyk - szklanka z cienkiego szkła w wiklinowym koszyczku - uwielbiam!!!
do następnego razu i ponownie wszystkiego dobrego oraz dużo udanych zdjęć!
salut!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz