polegając na mojej "perfekcyjnej wiedzy" na temat technicznej strony fotografowania postanowiłem, że wezmę slajd na tamtą wycieczkę do Korbielowa (naświetlanie "na światła", korekta ekspozycji ze wzg. na biel śniegu - to wszystko to przecież bułka z masłem). dzięki tej samej wiedzy kompensowałem ekspozycję fotografując w trudnych warunkach jakimi są śnieg i jednocześnie duże nasłonecznienie. znając zasadę działania światłomierza "poprawiałem" go. robiłem to tak namiętnie, że większość zdjęć miałem prześwietlonych... ponownie światłomierz R8-ki okazałby się lepszy gdybym nie chciał mu pomóc. no cóż slajd to nie negatyw, a ja to nie Ansel Adams - mimo wszystko co nieco udało mi z tego wyciągnąć. ponownie 0-1 w starciu ja vs aparat
tak czy inaczej - było naprawdę w pytkę!
raz jeszcze dzięki Tomku!
Leica R8 + Vario-Elmar 28-70mm f=1:3,5-4,5, Velvia 50, Epson V700
jeden z moich lepszych wyjazdów w góry - zimą widoki są nieporównywalne z tymi które możemy podziwiać latem... zima mi i dobre strony!
zapraszam do zaglądania - wkrótce nowe aparaty i zapowiedziany wcześniej DREAM TEAM :-]
do szybkiego!
...bo wszystko ma swoje złe i dobre strony haha nawet zima ^^
OdpowiedzUsuńkapitalne widoczki :) ...świetny sprzęt. Szkoda tylko że zabawa w slajdy jest dość droga.
OdpowiedzUsuń