piątek, 16 czerwca 2017

klasycznie


cóż pisać - klasyk lat 80-tych ubiegłego wieku. aparat bardzo wdzięczny w użytkowaniu - trwały, łatwy w obsłudze i posiadający wszystko co potrzeba i bez zbędnych "wodotrysków". nierzadko również używany przez zawodowców jako korpus zapasowo-rezerwowy dla puszek z jeszcze wyższej półki jak np. F4 czy F5. zapraszam do obejrzenia następcy modelu F-501



Nikon F-801s + Nikkor 35mm f=1:2 D
odporny mechanicznie przez co zyskał sobie wielu profesjonalnych zwolenników. do tego naprawdę zaawansowane funkcje (jak np. najkrótszy czas otwarcia migawki 1/8000 sek. co świadczyło już niejako o zacięciu profesjonalnym) i mamy receptę na bardzo udany aparat fotograficzny
mocowanie obiektywu typu Nikon F zapewnia dostęp do całej gamy najróżniejszych szkieł.
ten egzemplarz nie jest w idealnym stanie wizualnym - ma odrapania, jakieś ubytki lakieru ale technicznie jest w sanie nienagannym. wszystko pracuje tak jak powinno 

kamera jest dość ciężka, ale wg mnie nie zbyt ciężka i bardzo dobrze leży w dłoni. wszelkie ważne funkcje są wyprowadzone osobnymi przyciskami na korpus przez co dostęp do nich jest łatwy i szybki
aparat zasilany jest tanimi bateriami AA w liczbie 4 - czyli tradycyjne "paluszki". z wad kamera ma dość głośny system automatycznego nastawiania ostrości AF - przynajmniej w połączeniu ze starszymi obiektywami bez własnego silnika tylko ze sprzęgiełkiem tzw. "śrubokrętem"
różne tryby pracy, samowyzwalacz, podgląd głębi ostrości, sekwencja naświetlań, kompensacja ekspozycji czy różnego rodzaju przesuw filmu (ciągły szybki i wolny, pojedynczy) to tylko niektóre z ważnych funkcji. ogromną zaletą wersji z literką "s" w nazwie jest realizowanie punktowego pomiaru światła z ang. spot.



korpus z mojego zbioru ma nr seryjny 3298638, a obiektyw - tradycyjna 35-tka ze światłosiłą f=1:2 była już kiedyś prezentowana na stronach tego bloga. jej nr seryjny to 327404

sądząc po stanie zużycia newralgicznych miejsc korpusu jak migawka czy płytka dociskająca film, aparat nie był zbyt mocno eksploatowany - co oczywiście cieszy. naprawdę wszystkie te w/w elementy wyglądają co najmniej bardzo dobrze jak na ponad 35-letni aparat fotograficzny... 

oryginalnym dodatkiem do tego korpusu był piękny pasek Nikona wraz z zatyczką na wizjer przydatny np. przy korzystaniu z długich czasów naświetlania - fajny i nieczęsto spotykany gadżet! 
to tyle na temat tego klasycznego aparatu - jestem przekonany, że dobrze użytkowany, odpowiednio konserwowany i właściwie przechowywany będzie z powodzeniem działał jeszcze długie, długie lata...
do zobaczenia następnym razem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz