wtorek, 27 listopada 2018

bliźnięta z kilkuletnią różnicą wieku

tytuł stąd, że młodsza wersja aparatu który chcę dzisiaj pokazać była już przeze mnie prezentowana na tej stronie. ta dzisiejsza kamera fotograficzna to bliźniaczy model tylko wyprodukowany kilka (kilkanaście) lat wcześniej i później modyfikowany i ulepszany do wersji QL17 G-III. 
zapraszam do obejrzenia prekursora "Leici dla ubogich" w pięknym zestawie

Canon Canonet QL17 + akcesoria
nie będę się silił na powtarzanie opisu. młodsza wersja wraz z opisem jest pokazana pod tym adresem
napiszę tylko kilka rzeczy - aparat przyjechał z Wysp Brytyjskich w pięknym zestawie wraz z oryginalnymi lampami błyskowymi i futerałami, a pewnie niektórzy z Was już wiedzą, że dla mnie to ma znaczenie...

wizualnie aparat jest łanie zachowany ale nie idealny - jakieś małe rysy, obtarcia czy pyłki pod przednią soczewką obiektywu. całe szczęście jednak soczewki są wolne od grzyba i zarysowań




pierwotnie QL17 były produkowane w Japonii, wersja QL17 G-III pokazywana przeze mnie to już produkcja z Tajwanu

nr seryjny aparatu to 190837. oprócz lamp, zatyczek i pokrowców jest też oryginalny, canonowski filtr UV - fajny, kolekcjonerski gadżet w takim zestawieniu






szybkie ładowanie filmu (stąd też QL) przetrwało w tych kamerach chyba w zupełnie niezmienionej formie









aparat jak i pozostałe akcesoria są sprawne i całkowicie funkcjonalne ale powiem szczerze, że nie fotografowałem tym sprzętem. jakoś nie było okazji...
do zobaczenia wkrótce.

sobota, 10 listopada 2018

tatrzańska przerwa

mimo ograniczonej ostatnio ilości czasu nie zapomniałem ani o blogu, ani o górach, ani o kolekcji aparatów fotograficznych choć pewnie niektórym może się tak wydawać. faktycznie dawno niczego tutaj nie zamieszczałem ale dziś będzie kilka fot z dwóch ostatnich tatrzańskich wyjazdów, a tuż po nich lecę z zaległymi eksponatami z foto-kolekcji. 
zapraszam już teraz!

Tatry - Giewont i Starorobociański Wierch




powyższe zdjęcia - wszystkie wykonane telefonem Huawei - wyjście na Giewont z Tomaszem. 
te poniżej to zdjęcia wykonane aparatem kompaktowym Canon G7X. nasz świeży i świetny nabytek na różne okazje








w Tatrach jak zwykle pięknie i malowniczo. moje obrazki nawet w połowie tego nie oddają, niemniej próbować warto... 
zapraszam już wkrótce do śledzenia kolejnych wpisów fototechnicznych.
do szybkiego.